W trosce o czystość środowiska mentalnego powinniśmy zadbać o ochronę społeczeństwa przed kłamstwami i truciznami ideologicznymi, aplikowanymi nam przez gangi polityczne, walczące o władzę nad nami.
W tym celu postuluję całkowity zakaz masowych publicznych emisji produktów politycznej propagandy: w soboty i niedziele, na wszelkich otwartych zgromadzeniach i w mediach opłacanych z podatków. Wyjątkiem tu mogą być święta państwowe.
Partie polityczne, które się nie zastosują, choćby jednokrotnym złamaniem tego zakazu, należy karać całkowitym (rocznie) pozbawieniem finansowania ze środków publicznych!
Motywuję to ochroną dzieci i młodego pokolenia przed szkodliwymi skutkami ogłupienia ideologicznego i wynikającego stąd zząbienia mentalnego -choroby ciężko uleczalnej, utrwalającej niewolnictwo w Polsce.
Mamy tysiące debilnych zakazów w Polsce, ale tego jednego -właściwego nam brakuje. A przecież społeczeństwo ma prawo się bronić przed ogłupianiem przez gangi polityczne i wynikający w następstwie rabunek materialny obywateli. To powinien być obszar chroniony w narodzie.